niedziela, 31 marca 2013

Reklamowa motywacja



Na te filmiki natknąłem się przypadkowo parę dni temu. Spodobał mi się sposób ich nagrania z naturalnym podkładem dźwiękowym :) Obejrzyjcie i zmotywujcie się!


Śnieg jak u mnie :)

sobota, 30 marca 2013

Trening 38- RUNNING



Czas leci, dziewiąty dzień wiosny, jutro pierwszy dzień Świąt, a ja biegam w śniegu, wyjątkowej wysokiej temperaturze (+2C..), przy porywistym wietrze :)



piątek, 29 marca 2013

Trening 37- spinning


 Wczoraj odpuściłem sobie bieganie. Jeszcze bardziej wiało niż przedwczoraj i nie chciałem żeby mnie przewiało.  Za to pokręciłem trochę na rowerku.
5 treningów w pięć dni i pod wieczór czułem mocne zmęczenie. O 20.30 padłem na łóżku, nieprzebrany w pidżamę i obudziłem się po 7 rano. Ponad 10 godzin snu! Dawno tyle nie spałem !!!! ;)
A dziś ZNÓW PADA ŚNIEG!!!!!!

czwartek, 28 marca 2013

Prosta sałatka z łososiem


Prosta sałatka z łososiem
- łosoś wędzony
- sałata lodowa
- ogórek zielony
- pomidor
-ziarenka dowolne, koperek
- sos miodowo-musztardowy


środa, 27 marca 2013

WIND!!!!!!!! Trening 36- Running


Dziś w planach miałem spokojny bieg w okolicach 7km. Jednak od samego rana wymyślałem różne powody dlaczego nie wyjdę dziś z domu. Jednym z mocnych argumentów było wspomnienie wczorajszego wiatru wiejącego w twarz, w taki sposób, że musiałem obracać się w bok żeby złapać oddech. Za oknem widziałem trzęsące się krzewy i gałęzie od podmuchu wiatru. Już byłem bliski rezygnacji, ale powiedziałem sobie POZNAŃ TRIATHLON i cóż. Ubrałem się ciepło i poszedłem.  Temperatura 1C, a odczuwalna -5!!!
Teraz biegam inną trasą, asfaltową. Na mojej "standardowej" jest mnóstwo wody, błota i śniegu. Najpierw bieg z wiatrem, później między domkami przy lesie przeplatane, raz zimno i bardzo wietrznie, a później piękne słońce i bezwietrznie- aż mi się gorąco robiło. Wtedy było czuć wiosnę!
Powrót pod wiatr! Cały czas, przez 2 km! Dlaczego ja nie mam kurtki z windstopperem?!?
Ogólnie zadowolony, endorfiny działają :)

wtorek, 26 marca 2013

Trening 35- RUNNING


Ostatni raz biegałem 6 marca... Praca, mróz, choroba. Wytłumaczeniem może być to trzecie. Drugie, czyli mróz mam nadzieję, że minie.
Mimo tak długiej przerwy biegło się przyjemnie, jedynie jak wracałem trochę przeszkadzał mocny wiatr wiejący w twarz.

poniedziałek, 25 marca 2013

Trening 33 i 34


Znów długa przerwa od ostatniego treningu (10 dni!!!! :( ). Wykorzystując urlop rano pokręciłem przez pół godziny mocnym tempem i to samo wieczorem. Aż dziwne, że wyszedł taki sam dystans i czas...
W każdym razie czuję już zmęczenie i pora powoli spać



niedziela, 24 marca 2013

Men's Health kwiecień 2013


Za każdym razem jak kupuję MH zdaję sobie sprawę jak ten czas szybko przemija! Ten numer zobaczyłem przypadkowo ;) W przyszłym miesiącu wychodzi MH wersja dla kobiet- Women's Health :)





sobota, 23 marca 2013

Urlop!!!!!!!!!!!!


Nareszcie!!! Długo wyczekiwany, raz przekładany, ZALEGŁY URLOP.
Czas nadrobić czekające w kolejce książki czy gazety, więcej i ciężej trenować oraz posprzątać dom ;) Takie niekoniecznie ambitne mam plany na najbliższe dwa tygodnie. Poza tym liczę na poprawę pogody, ponieważ w tym roku mam zamiar rozpocząć i skończyć ogród, a warto byłoby się nim zająć na początku przed świętami. 
Pogoda na kolejne dni jest optymistyczna, wychodzi na to, że w święta będzie około +8C. Zobaczymy, wiosna jest BARDZO MILE WIDZIANA!


piątek, 22 marca 2013

Coaching marzec/kwiecień 2013


Właśnie wyszedł nowy numer Coachingu. Zachęcam do przyjrzenia się- przeczytania :) Gwarantuję, że znajdziecie coś dla siebie.


środa, 20 marca 2013

Warzywa na patelnię




 Lubię szybkie, zdrowe i proste dania. To dodatkowo ma jeszcze jedną dobrą cechę- cena 4,40zł.
 Potrzebujesz jeszcze 3 łyżki oliwy z oliwek, 1/5 szklanki wody, patelnię i około 10minut. Przedstawiam Warzywa na patelnię by Hortex. Idealne danie do szybkiego przygotowania i zabrania do pracy. W zestawie z saszetką przyprawy włoskiej.


wtorek, 19 marca 2013

50.000!!! :):):)


Zakładając jakiś czas temu bloga nie miałem jakichś konkretnych oczekiwań. Wczoraj liczba wyświetleń przekroczyła 50.000. Dziękuję Wam wszystkim, że dodajecie pokonacsiebie.pl do "obserwowanych", komentujecie i coraz częściej bywacie. Jest mi bardzo miło i jestem zmotywowany żeby przygotowywać nowe, ciekawe/sze posty! Dzięki :):):):):)

Wpadajcie też na mój fanpage, codziennie staram się publikować motywacyjne grafiki!


poniedziałek, 18 marca 2013

Sukces marzec 2013


  Tradycyjnie polecam nowy numer Sukcesu. Mnóstwo inspirujących wywiadów/artykułów.


sobota, 16 marca 2013

Trening 32- spinning


Dziś udało się zrealizować plan minimum, to znaczy 45km. Wyszło nawet trochę więcej. Miałem jeszcze siły żeby pokręcić, ale następnego dnia idę do pracy i wolę być wypoczęty ( a spinning skończyłem o 22.30). W trakcie treningu wsunąłem jeden żel i dwa duże cukierki energetyczne. Widzę różnicę, dodają sił!
Zły jestem na siłę, ponieważ tak wyszło, że znów miałem tygodniową przerwę. Nie mogę ciągle zwalać winę na pracę :(( DO ROBOTY!!!!

piątek, 15 marca 2013

Buty do biegania!


W tej chwili biegam w dość ciekawych butach firmy Salomon, które udało mi się zakupić z 50% rabatem z najnowszej wtedy kolekcji. Było to przynajmniej 3 lata temu, a przeznaczeniem tych butów to głównie trail. Do tej pory były to jedyne buty do biegania. Od dłuższego czasu miałem zamiar kupić jeszcze przynajmniej jedne, z przeznaczeniem na asfalt. Nie ukrywam też, że nie chciałem dużo wydawać. Szczęśliwie kolega powiedział mi parę dni temu o zbliżającej się promocji na Nike Revolution.
Niestety  później wyleciało mi to z głowy i z opóźnieniem udałem się do sklepu gdzie została ostatnia para z numerem 43. Okazała się za mała, ale na szczęście w drugim sklepie (też ostatnia) znalazła się 44rka. Nie miałem okazji jeszcze ich przetestować z BIAŁEGO POWODU:



Jeszcze parę dni i po śniegu nie będzie śladu!


środa, 13 marca 2013

Koszulka z długim rękawem



 Podczas treningu w zimę lub ogólnie w chłodniejsze dni jedną z warstw była koszulka z długim rękawem Nike Drifit. Niedawno zauważyłem, że po praniu ma "dziwny zapach" i koszulka wylądowała w śmieciach. Zacząłem się rozglądać za nową. Nie problem kupić firmową, ale to jest wydatek min 100zł. Przedwczoraj przypadkowo wszedłem do H&M i na wieszaku "Wyprzedaż" znalazłem takie coś. Przecena z 59,90 na 20zł. W strukturze materiału na moje oko, to to samo co Nike, nawet produkowane w tym samym kraju ;) Szybkoschnąca i oddychająca. Zobaczymy jak wyjdzie w testach!

wtorek, 12 marca 2013

RUNNING!




Wczoraj doskonały filmik/reklama o rowerowaniu, a dziś o bieganiu. Polecam, naprawdę świetny!

poniedziałek, 11 marca 2013

LOVE IT!



Po zobaczeniu tego filmikuu już nie mogę się doczekać tego bólu w mięśniach na podjazdach!! :)

piątek, 8 marca 2013

Trening 31- spinning


Dziś w planach miałem pobiegać. Wczoraj wieczorem, było dość chłodno, sucho. Rano za oknem zobaczyłem 7 cm śniegu! I wietrzysko! I padający śnieg! Co za zmiana pogody! A w Norwegii na blogu, którego śledzę śniegu nie ma fotball.!!!
Już mam dość śniegu, mam nadzieję, że pada po raz ostatni przynajmniej do listopada.
Chciałbym pokręcić na dworze, w warunkach naturalnych, z wiatrem ;) Zamiast w pokoju! :)

Runner's World marzec 13



Nareszcie kolejny numer Runner's World.  A w nim między innymi:
- boot camp
- mrożone warzywa
- zakwasy
- jak rozpocząć lub wrócić do biegania
- pancakes by oneginetatopa
- o zniszczeniu, które niesie palenie
- przygotowanie do półmaratonu
- ultramaraton przez Amazonkę
- test butów wiosna 2013


środa, 6 marca 2013

Trening 30- RUNNING


Mimo, że mecz grałem wieczorem w niedzielę, do dzisiaj trzymają się mnie zakwasy plus naciągnięte ścięgno w łydce prawej i lewej, w pachwinie, lekko bolące lewe ramię i mięśnie brzucha. Nie spodziewałem się, że będzie tak źle, jednak dwa czy trzy upadki dały się we znaki.
Dziś stwierdziłem, że dolegliwości muszę trochę "rozbiegać" i tak przed pracą przebiegłem parę kilometrów przy pięknie świecącym słońcu. Szkoda, że pogoda ma się dość mocno zmienić. Temperatura ma spaść do -9C!!!! A jeszcze parę dni temu prognoza wskazywała, że w piątek będzie +15C...

wtorek, 5 marca 2013

Men's Health marzec 13


Men's Health marzec 2013
W numerze między innymi:

- jak zwykle mnóstwo ćwiczeń
- detoks organizmu
- silna wola/walka o właściwy tryb żywienia
- regeneracja różnych narządów
- przepisy z kurczakiem
- wywiad z Joe Manganiello
- zdalne sterowanie w domu



poniedziałek, 4 marca 2013

Rozpoczęcie sezonu (trening 29)


Na dworze już robi się cieplej i stwierdziliśmy, że czas zacząć sezon piłkarski.  Chociaż +1 stopień Celsjusza to raczej nie są idealne warunki do grania, ale tradycyjnie grało się dobrze. Mnóstwo interwałów, a dziś (jutro będą gorsze) mnóstwo zakwasów. Zadowolenie!

sobota, 2 marca 2013

DEBIUT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!/ Trening 28


2.3.13 to wielki dzień w mojej karierze sportowej ;-) Jest to dzień debiutu w zawodach biegowych. Tego dnia odbył się ostatni, piąty, etap cyklu biegów zbiegiemnatury.pl. W wersji poznańskiej, jest to bieg wokół jeziora Rusałka na dystansie 5km. Biorąc pod uwagę jakość ścieżek (fatalne błoto w niektórych miejscach po kostki) z podbiegami myślę, że można nazwać biegiem trailowym.
Jak zmierzaliśmy do biura zawodów ziemia była zmarznięta po chłodniejszej nocy, ale dzięki mocno świecącemu słońcu  dość szybko zrobiło się błoto. Jednak nie ma co narzekać, najważniejsze, że biegło się przyjemnie, chociaż mój wynik jest raczej słaby... Według:
- endomondo 28:10
- netto            28:07
- brutto           28:31


Organizacja, odbiór numeru, chipa odbyły się bez żadnych problemów. Na mecie gorąca herbata z cytryną i obłędna drożdżówka z waniliowo-śmietankowym budyniem.
Czas wziąć się za porządne treningi, na szczęście pogoda będzie już wsparciem, a nie przeszkodą. Jestem zapisany na następne zawody:
10 km  12 maja 2013 biegi.szpot.pl/ - biegnie ktoś z Was?

TRENING 28



piątek, 1 marca 2013

Podsumowanie lutego

Podsumowanie lutego

Spinning 
190,8km
Running  
28,17km
Pompki
820
W stosunku do stycznia, przebiegłem o 11km więcej, ale nie ma się czym zachwycać, bo to tylko 28km w skali miesiąca- ciągle za mało. Małym usprawiedliwieniem mogą być 3 dni wolnego w tym miesiącu :) W moich okolicach bieganie po zachodzie słońca odpada,ze względu na ciemności i dziury w drodze. Na szczęście utrzymałem 190km na spinningu, ale to i tak mało :) Już niedługo spinning zastąpię jazdą na mojej Meridzie :)
Jeszcze kwestia pływania, w lutym nie byłem na pływalni ani razu- BEZ KOMENTARZA.
Wprowadziłem do swoich treningów pompki. Cel na marzec- 1500.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...